Niestety w dalszym ciągu mamy problemy związane z przebiegiem pogody. Przymrozki, które wystąpiły pod koniec ubiegłego tygodnia mocno uszkodziły zawiązki na plantacjach roślin ogrodniczych. Uszkodzenia są na różnych poziomach, w zależności od lokalizacji oraz gatunku i odmiany.
Zasadzek i zawirowań pogodowych ciąg dalszy – ciepłe dni, chłodne noce (niekiedy z przygruntowymi przymrozkami), pogłębiająca się susza i lokalne opady gradu są tym co widzimy za oknem. A rośliny niemalże wbrew wszystkiemu rosną, choć nie bez problemów.
Ostatnio mamy do czynienia ze zmiennymi warunkami pogodowymi, najpierw ciepłe dni, a ostatnio znaczne ochłodzenie oraz nocne spadki temperatury poniżej 00C. W takich warunkach obserwujemy po pierwsze szybki rozwój roślin, a więc zmieniające się fazy fenologiczne, po drugie zagrożenie uszkodzeniami wywołanymi przymrozkami szczególnie groźne bo dotyczy już fazy zielonego pąka. Lustrując plantacje należy zwrócić uwagę na pojawiającą się mszycę jabłoniową.
Ciepłe masy powietrza, które dotarły nad Polskę w minionym tygodniu, przyniosły wyczekiwaną pełnię wiosny, ale także zwiększoną obecność szkodników na roślinach uprawnych.
Ostatni tydzień charakteryzował się niskimi temperaturami i silnym wiatrem. W niektórych lokalizacjach w nocy temperatura spadła nawet do -100C. W tych warunkach niestety doszło już do pierwszych uszkodzeń mrozowych. Spodziewane w tym tygodniu wyraźne ocieplenie spowoduje bardzo szybki rozwój roślin, a więc konieczność rozpoczęcia dokarmiania roślin.
Kolejny tydzień przyniósł dalsze przymrozki, które lokalnie na południu sięgnęły nawet -80C. Takie warunki w połączeniu z postępującym deficytem wody zwiększają w roślinach efekt suszy fizjologicznej, a także pogłębiają, widoczne na zdjęciach w postaci przebarwień, deficyty składników pokarmowych. Rośliny mimo to nie poddają się i ciągle rosną – wolniej, ale rosną.
Niskie temperatury jakie w ostatnich dniach mogliśmy zaobserwować nie pozostały bez wpływu na rośliny uprawne. Ich następstwem są możliwe do zaobserwowania antocyjanowe przebarwienia na rzepaku i zbożach oznaczające deficyt fosforu (brak możliwości pobrania).
