Loading

Siewy zbóż i jesiene dokarmianie dolistne rzepaku.

09.09.2016
Rozpoczynają się siewy zbóż ozimych. Jak zawsze w pierwszej kolejności wysiewamy jęczmień – optymalny dla tej rośliny termin siewu jest o tyle istotny, że gatunek ten (podobnie jak żyto) krzewi się tylko w okresie jesieni. Ważnym elementem jest utrzymanie prawidłowych parametrów przygotowania gleby do siewu i samego siewu. Gleba powinna być osiadła, czy to w sposób naturalny (orka na co najmniej 2 – 3 tygodnie przed siewem) czy też poprzez zastosowanie różnego rodzaju wałów (np.: Cambella). Kolejna rzecz to właściwa uprawa przedsiewna – gleba po jej wykonaniu powinna być pozbawiona grud, ale nie nadmiernie rozpylona (pożądana struktura gruzełkowata). W samej technice siewu istotna jest jego głębokość (dla zbóż wynosi 3 – 4 cm) oraz norma wysiewu będąca wynikiem zaplanowanej obsady.

Normę wysiewu zbóż wyliczamy ze wzoru:

                                   obsada [szt./m2] x MTZ [g] x 100
Norma wysiewu = --------------------------------------
                                         Zdolność kiełkowania
 

Parametry nasion konieczne do powyższego obliczenia są umieszczone na etykiecie dołączonej do każdego opakowania kwalifikowanego materiału siewnego, natomiast obsada wynika z zaleceń dla danej odmiany (krzewistość) i terminu siewu.

Należy dążyć do siewów zbóż (tak samo jak i pozostałych roślin uprawnych) w optymalnych dla nich terminach agrotechnicznych. Gwarantuje to optymalny rozwój roślin w okresie jesieni i maksymalne możliwe wynikające z tego faktu wykorzystanie potencjału plonowania.

Rzepaki ozime już powschodziły. Plantacje najwcześniej siane zaczynają już rozwijać drugą parę liści właściwych. Warto zatem już teraz pomyśleć o zabiegu dokarmiania dolistnego, którego termin przypada na fazę 4 – 6 liści.

Co chcemy osiągnąć tym zabiegiem? Po pierwsze rozwinąć system korzeniowy, który jest roślinie niezbędny do sprawnego pobierania składników pokarmowych i wody. Im będzie on lepiej rozwinięty tym roślina będzie miała możliwość pobrania większych ilości składników pokarmowych i wody a stąd już prosta droga do uzyskiwana wysokich plonów.

Po drugie musimy uzyskać szyjkę korzeniową nie węższą niż 1 cm gdyż jest ona dla rzepaku organem zapasowym – z tego miejsca w okresie ruszania wegetacji roślina czerpie składniki na pierwsze po sezonie zimowym procesy regeneracji, wzrostu i rozwoju.

Po trzecie już zaczynamy tym zabiegiem przygotowywać roślinę do zimy. Z jednej strony służą temu wyżej wymienione  działania, ale ważny jest jeszcze jeden aspekt – zwiększenie w roślinie produkcji cukrów (dopóki dostatek słońca i ciepła na to pozwala). Cukry te są potrzebne rzepakowi do zagęszczania soków komórkowych, dzięki czemu rośliny unikają niekorzystnego dla nich zjawiska rozmarzania komórek i organów. Akumulacja cukrów na odpowiednio wysokim poziomie sprawia, że nawet nagły atak zimy zawsze będzie miał mniej negatywne skutki, aniżeli w sytuacji, kiedy nie zapewnimy odpowiedniej ilości składników.

I po czwarte plon – to co walczymy od momentu siewu aż do samego zbioru. Rzepak w okresie jesieni podczas budowy rozety pierwotnej wytwarza zawiązki pędów bocznych, które rozwiną się na wiosnę. Jednak gdybyśmy zajrzeli głębiej (niestety konieczny jest do tego mikroskop) to dostrzeglibyśmy, że są tam nie tylko zawiązki pędów, ale także przyszłych kwiatów. Zatem od optymalnego poziomu odżywienia rośliny w okresie jesiennym zależy to- ile zostanie zawiązanych kwiatów a tym samym w prostej linii jaki możemy z tej uprawy uzyskać plon. Wiosną, niestety, rzepak już nie tworzy nowych zawiązków kwiatów a jedynie rozwija te które powstały jesienią.

Jakie zatem zastosować nawozy aby takie pożądane i oczekiwane efekty uzyskać? Zabieg powinien składać się z nawozu MAXIMUS Platinum extra PKw dawce 3kg/ha w połączeniu z nawozem MAXIBOR 21 w dawce 1kg/ha. Tak skomponowany zabieg pozwoli na prawidłowy rozwój rozety w okresie jesieni, znakomite przygotowanie do zimy a zawarty w nawozie MAXIMUS Platinum extra PK kompleks MPC2 dodatkowo wzmocni odporność roślin na niekorzystne warunki środowiska, poprzez biostymulujące i antystresowe.

Nasze marki