Prawidłowy odchów jałówek sukcesem w hodowli bydła mlecznego

Monitorowanie

Sukces w hodowli jałówek można ocenić na podstawie monitorowania wzrostu oraz wagi cieląt i jałówek. Porównując wyniki w celu uzyskania średniej dla poszczególnych grup wiekowych. Większość producentów mleka, konsultantów, przedstawicieli firm paszowych i weterynarzy jest w stanie rozpoznać zwierzęta niedożywione lub zbyt duże. Natomiast trudno jest wizualnie ustalić, czy wzrost lub waga jałówki jest normalna dla jej wieku. Jedynym sposobem na określenie prawidłowych przyrostów jałówek, jest ich ważenie i mierzenie kilka razy do roku oraz porównywanie ze standardami. Dzięki tym informacjom hodowcy mogą zidentyfikować potencjalne problemy w programie hodowlanym. Całe grupy zwierząt, które są niewymiarowe, mają niedowagę lub nadwagę, wskazują na niewłaściwe karmienie lub zarządzanie.

Wzrost

Dojrzewanie jałówek powinno zaczynać się od osiągnięcia 50 do 55 procent ich dojrzałej masy ciała. To zazwyczaj sprawia, że będą na drodze do wycielenia po osiągnięciu 85 procent ich dojrzałej masy ciała. Jałówki remontowe powinno się cielić, a następnie wprowadzać do doju w wieku od 22 do 24 miesięcy.

Żywienie

Skoncentrowanie się na odpowiednim żywieniu jest bardzo ważnym czynnikiem w odchowie zdrowych jałówek. Należy pamiętać, że trzeba dobrać odpowiedni system żywieniowy dla każdego stada. Podstawą jest prawidłowa ocena pasz własnych oraz pochodzących z zakupu. Szczególną uwagę należy zwrócić w przypadku minerałów do pasz pełnoporcjowych, ponieważ obniżając ich koszt możemy popełnić błędy nieodwracalne w skutkach. Między innymi z powodu niewystarczającego wchłaniania minerałów i witamin mogą spaść parametry rozrodu oraz zdrowia nawet najlepszych jałówek.

Samo skoncentrowanie się na kosztach w strategiach żywienia jałówek, bez osiągania wzrostu i celów związanych z wiekiem powoduje utratę dochodów.
Za każdy dzień przekraczający 24 miesiące, w którym jałówki nie są wycielone, tracimy średnio  od 6 do 8 zł na sztukę dziennie (wyłącznie na podstawie kosztów żywienia). Idąc dalej i łącząc to z utraconymi przychodami z niewydojonego jeszcze mleka mogą być to sumy rzędu od 24 do 35 zł na sztukę dziennie. Są to straty, które nigdy nie zostaną odzyskane za życia krów.