Okiem eksperta: aktualna sytuacja upraw rolniczych.
Maj przyniósł zdecydowaną poprawę przede wszystkim warunków termicznych wzrostu roślin. Jednak występujące dość często opady (miejscowo dość intensywne) sprawiają, że czas na zabiegi ochrony roślin i nawożenia dolistnego jest dość mocno ograniczony.
Rzepaki są w pełni kwitnienia co wyklucza stosowanie nawożenia dolistnego. Na plantacjach tej rośliny skupiamy się przede wszystkim na monitoringu chorób i szkodników. Pamiętajmy przy tym aby zwalczając szkodniki nie szkodzić naszym sprzymierzeńcom – pszczołom i innym owadom zapylającym. Rozpoczęcie opadania płatków kwiatowych wyznaczy nam termin zabiegu fungicydowo – insektycydowego na tzw. opadanie płatka, zabezpieczającego przede wszystkim przed zgnilizną twardzikową i szkodnikami łuszczynowymi.
Zboża ozime w zależności od gatunku są w fazie strzelania w źdźbło (pszenice ozime) do pełni kłoszenia (żyta, jęczmiona ozime). Do początku kłoszenia możemy jeszcze stosować nawożenie dolistne ukierunkowane na parametry jakościowe ziarna. W zabiegu takim wykorzystujemy oczywiście nawozy azotowe ze wsparciem składników, które odpowiadają za skuteczne przetwarzanie tego składnika w związki białkowe roślin, tj. molibden i nikiel. Propozycją spełniającą to założenie jest nawóz NITROSPEED 39 w dawce 5 – 7 l/ha. Możemy go wspomóc mieszaniną mikroelementów, które dodatkowo poprawią procesy fizjologiczne w fazie nalewania ziarna. Możemy tutaj skorzystać z płynnego nawozu EKOLIST Energy w dawce 1 – 2 l/ha lub krystalicznego nawozu MAXIMUS AminoMicro Zboża w dawce 0,5 kg/ha. Niezależnie od wykonywanych zabiegów nawożenia dolistnego maj jest okresem kiedy nasza obecność na plantacjach zbóż ozimych powinna mieć charakter niemalże codzienny. W czasie lustracji łanu zwracamy uwagę na ewentualnie pojawiające się zagrożenie ze strony chorób i szkodników, a zwłaszcza mączniaka i skrzypionek, dla których obecne warunki pogodowe są również sprzyjające.
W tym miejscu warto wspomnieć o zbożach jarych, które są obecnie w fazie pełni krzewienia (wcześnie siany jęczmień jary zaczyna strzelać w źdźbło). Zatem są to kluczowe fazy w kontekście budowy potencjału plonowania. Zabieg dolistny powinniśmy oprzeć o mocną podstawę jaką będzie nawóz MAXIMUS Platinum 20+20+20 w dawce 3 kg/ha w połączeniu z nawozem MAXIMUS AminoMicro Zboża w dawce 0,5kg/ha. Dobrze zbudowany potencjał plonowania pozwoli na zebranie satysfakcjonującego plonu w czasie żniw. Oczywiście i w tych uprawach monitorujemy agrofagi, które stanowią zagrożenie dla przyszłego plonu.
W kolejnej publikacji poświęconej uprawom rolniczym przyjrzymy się burakom cukrowym, kukurydzy i ziemniakom.