Okiem eksperta: aktualna sytuacja upraw polowych.

W uprawach ozimych skupiamy się na lustracjach w kierunku chorób i szkodników, które mogą pojawiać się i niszczyć wypracowany potencjał plonowania. Szczególnym zagrożeniem są szkodniki łuszczynowe w rzepaku i te atakujące kłosy w zbożach. W ostatnich latach w zbożach często obserwujemy atak wciornastka objawiający się w postaci bielejących pięterek w kłosach (w nieregularnej liczbie) – aby łatwiej dostrzec tego szkodnika warto wspomóc się lupą.

Zboża jare intensywnie rosną osiągając najczęściej fazę liścia podflagowego (zróżnicowanie wynika z różnych terminów siewu i warunków wzrostu).
To okres dużego zapotrzebowania na składniki, więc wsparcie w formie dolistnej aplikacji nawozu MAXIMUS Platinum 20+20+20 (4 kg/ha) w połączeniu z MAXIMUS AminoMicro (0,5 kg/ha) zapewni optymalną podaż zarówno makro jak i mikroskładników. W intensywnych uprawach pszenicy jarej możemy sięgnąć po dodatkową porcję miedzi czy manganu wykorzystując odpowiednio EKOLIST mono Miedź lub EKOLIST mono Mangan.

Kukurydze powoli wychodzą z marazmu jaki był zasługą warunków pogodowych. Wykonane zabiegi dokarmiania dolistnego przyspieszyły proces regeneracji i wyjścia z okresu stresu i wejścia w okres intensywnego wzrostu. Opady deszczu i wyższe temperatury dodatkowo wspomagają nasze działania i na wielu polach już widać jak rośliny znacząco przyspieszyły. Przed okresem bardzo szybkich przyrostów, kiedy jeszcze można po kukurydzy swobodnie poruszać się sprzętem, warto zaaplikować jej solidną dawkę składników aby w okresie do końca czerwca zdążyła wytworzyć jak największą ilość masy, która będzie podstawą przyszłego plonu.
W zabiegu takim warto sięgnąć po sprawdzone połączenie nawozów MAXIMUS Platinum 20+20+20 (5 kg/ha) i MAXIMUS AminoMicro (0,5 kg/ha) oraz dodatkowo uzupełnić kluczowe dla kukurydzy mikroskładniki pokarmowe nawozami MAXIMUS extra ZnBMg (2 kg/ha) lub EKOLIST duo B+Zn (3 l/ha).

Buraki cukrowe również intensywnie rosną. W ciągu 2–3 tygodni powinny już zakrywać międzyrzędzia.
Intensywny wzrost warto wesprzeć poprzez zastosowanie MAXIMUS Platinum 20+20+20 (4–5 kg/ha) wraz z MAXIMUS AminoMicro (0,5 kg/ha) oraz dodatkową aplikacją boru w postaci EKOLISTU mono Bor, BOR forte czy MAXIBOR 21.
Obserwujemy plantacje pod kątem szkodników (szczególnie aktywnych w tym sezonie mszyc)  i chwastów (decydując się lub nie na korektę ochrony herbicydowej).

Ziemniaki bardzo wczesne (szczególnie te uprawiane pod włókniną) możemy już spotkać na półkach sklepów i bazarów. Te nieco późniejsze są jeszcze na polach. W ziemniakach jadalnych ostatni zabieg dokarmiania dolistnego powinniśmy wykonywać najpóźniej dwa tygodnie przed zbiorem. W innych typach użytkowych i klasach wczesności zabiegi powtarzamy dopóki łęciny w pełni funkcjonują fotosyntetycznie i mogą przetworzyć podane składniki pokarmowe.
Teraz i w kolejnych aplikacjach powinien już dominować tylko MAXIMUS Platinum extra K (4–5 kg/ha) uzupełniony mikroelementami w postaci MAXIMUS AminoMicro (0,5 kg/ha). Aby poprawić jakość bulw można dodatkowo w jednym z wykonywanych zabiegów zaaplikować MAXIMUS extra ZnBMg (2 kg/ha) lub EKOLIST duo B+Zn (3 l/ha).
Ze względu na wysoką wilgotność powietrza i opady deszczu oraz wyższe temperatury szczególną uwagę trzeba zwrócić na pojawianie się zarazy ziemniaka, aby nie dopuścić do infekcji na plantacji, która niesie za sobą duże straty w wielkości i jakości plonu.